czwartek, 28 sierpnia 2014

Kolejny pierwszy raz - Tshirt

Gdy byłam w pracowni Ciekawe Szycie aby obejrzeć Texi Ballerinę (o tym w innym poście) właścicielka - Agata miała na sobie przepiękny tshirt, rozszerzany na dole, niby nic, niby tshirt ale był tak kobiecy że pozazdrościłam strasznie i postanowiłam w końcu odważyć się i wykorzystać te 3metry dresówki które kupiłam w Ultra Maszynie na dniu otwartym
Tak oto powstał (odrysowany od mojego tshirta) egzemplarz bluzki która wyszła bardzo wygodna i stanie się chyba moją ulubiona bluzeczką, na dodatek kryje wszystkie boczki wylewające się zza paska :D

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz